Jestem teoretycznie,
praktycznie i tak mnie tu nie ma.
Zawsze byłam gdzieś indziej,
to nigdy się nie zmieniło.
Mam swój sposób na życie,
ale tylko wewnętrzne.
Zewnętrznie muszę udawać,
żeby przetrwać.
Nie mam chęci myśleć o przyszłości,
te myśli gniotły mnie przez lata,
programowane przez ludzi pełnych strachu.
musisz skończyć studia, żeby być kimś
masz blizny, to nie jest normalne
dzieci nie chorują na depresję
nie poradzisz sobie
wyolbrzymiasz
musisz dobrze zarabiać, żeby być kimś
Nie obchodzi mnie to.
Czy to wy budzicie się codziennie rano będąc mną?
ⓒ Forma Abstrakcji
Publikowana treść objęta jest prawem autorskim.
Kontakt: forma.abstrakcji@gmail.com